Samorząd Zawodowy Zarządców Nieruchomości

Mgr inż. Jarosław Zieliński
Samorząd Zawodowy Zarządców Nieruchomości – Czas na decyzje

       Zarządca Nieruchomości to zawód stary jak świat, choć w Polsce, jak wiemy doczekał się oficjalnego potwierdzenia dopiero po wejściu w życie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 o gospodarce nieruchomościami.
Ten przełomowy akt prawny wpłynął twórczo na dotychczas nie zorganizowane osoby fizyczne, wykonujące dotychczas obowiązki zawodowe tożsame z tymi wchodzącymi w zakres zarządzania nieruchomościami. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstawać stowarzyszenia o charakterze lokalnym i ogólnokrajowym oraz federacja tych stowarzyszeń. Możemy zatem w tym przypadku dostrzec sprawczą rolę ustawy i jej twórców w kontekście stworzenia podstaw do powstania ruchu zawodowego zarządców nieruchomości stanowiącego wsparcie dla ustawodawcy, dążącego do uregulowania funkcjonowania tego sektora rynku nieruchomości.
Dlaczego potrzeba regulowania funkcjonowania zawodu zarządcy nieruchomości stała się na tyle istotna, że spowodowała gwałtowną zmianę podejścia ze strony Rządu i Państwa?
Otóż powodów było w roku, 1997 co najmniej tyle samo co obecnie. Wychodzono z prostego i aktualnego przekonania, że nieruchomość to rzecz o wielkiej wartości. To oczywisty truizm, ale mający bezwzględny wpływ na potrzebę zagwarantowania profesjonalizmu ze strony osoby od której zależy utrzymanie tej nieruchomości w stanie niepogorszonym. Właśnie to zderzenie wielkiej wartości nieruchomości oraz odpowiedzialności ze strony zarządcy za jej utrzymanie poprzez stałe podejmowanie czynności to gwarantujących, było i jest przesłanką wystarczającą i przesadzającą obecnie o konieczności utrzymania zawodu zarządcy nieruchomości jako zawodu regulowanego. Zarządzanie nieruchomością to czynność stała a nie epizodyczna. Czynności z zakresu zarządzania ulegają stałym modyfikacjom idąc za zmianami technologicznymi i organizacyjnymi, choć cel jest zawsze ten sam. Tym bardziej istotnym jest, aby wykonywały te obowiązki osoby uprawnione gwarantujące dostosowanie zarządzania nieruchomością do aktualnego stanu prawnego oraz aktualnych trendów i myśli technicznej.

       Oczywiście od początku ruchu zawodowego zarządców nieruchomości dostrzegano istotny regulacyjny wpływ ze strony Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast a obecnie ze strony Ministra Infrastruktury. Nikt nie rozdzierał szat z tego powodu choćby dlatego, że środowisko zarządców dostrzegało wspomniany wcześniej, twórczy wkład ze strony ministerstwa. Niestety pochodną tej,w jakimś sensie zasłużonej, koordynacyjnej roli ministerstwa było nieuchronne rozczłonkowanie ruchu stowarzyszeniowego zarządców nieruchomości i pogłębiająca się dezintegracja środowiska zarządców. Efektem tego stanu rzeczy, którego szczegółowych przyczyn jest wiele i stanowić to może temat odrębnego artykułu, jest praktyczne funkcjonowanie czterech federacji z tendencja do tworzenia nowych tego typu struktur. Konsekwencją tego procesu jest zwiększająca się rola regulacyjna Ministra Infrastruktury skutkująca całkowitym przejęciem postępowania kwalifikacyjnego przez Ministerstwo Infrastruktury. Kontrowersyjnym również wydaje się, w obecnym stanie rzeczy, prowadzenie postępowań dyscyplinarnych przez Ministra Infrastruktury oraz Komisję Odpowiedzialności Zawodowej będącą swoistym orężem Ministra w stosunku do zarządców nieruchomości. Nakładanie się swoistej niezdrowej konkurencji pomiędzy federacjami na postępowania kwalifikacyjne oraz dyscyplinarne stwarza trudną sytuację dla wszystkich stron począwszy od adeptów zarządzania a skończywszy na Ministrze Infrastruktury. Na skutek nowelizacji prawnych dochodzą do tego wątpliwości natury merytorycznej w zakresie prowadzenia praktyk zawodowych. Wszystko to może mieć istotny negatywny wpływ na funkcjonowanie zawodu zarządcy nieruchomości w najbliższej i dalszej przyszłości.
Obserwacje korporacji zawodowych istniejących na naszym rynku, wskazuje jednoznacznie na potrzebę zmian w obecnym funkcjonowaniu organizacji zawodowych zarządców nieruchomości. Swoistymi warunkami brzegowymi dla prawidłowego funkcjonowania ruchu zawodowego zarządców nieruchomości są:

  1.  Suwerenność działania w zakresie regulacji zawodu zarządcy nieruchomości.
  2.  Integracja środowiska zarządców nieruchomości.

Zaistnienie tych warunków brzegowych wymaga z jednej strony nowelizacji ustawy o gospodarce nieruchomościami a z drugiej strony powołania do życia samorządu zawodowego zarządców nieruchomości. Wzrastająca stale liczba licencjonowanych zarządców wymagać będzie zorganizowania na wzór istniejących korporacji zawodowych. Poszukiwać wzorców należy tam, gdzie specyfika podejmowanych działań jest zbliżona do działań w sferze zarządzania nieruchomościami. Myślę ze najbliższym nam środowiskiem są inżynierowie budownictwa funkcjonujący w ramach samorządu zawodowego w postaci Krajowej i Okręgowych Izb Inżynierów. Tym tropem najłatwiej dojść do przyjęcia właściwej formy organizacyjno – prawnej. Nowelizacja ustawy o gospodarce nieruchomościami winna być dokonywana łącznie z uchwaleniem ustawy o samorządzie zawodowym zarządców nieruchomości.
Otwartym pozostaje pytanie czy to właściwy czas na proponowane przeze mnie 1-wszej zmiany. Myślę, że fakt wstąpienia do Unii Europejskiej wymusza konieczność szybkiego uporania się z nadmierną regulacyjną rolą Państwa w zakresie swobody działalności gospodarczej. Nie jest zatem możliwe na dłuższa metę utrzymanie obecnych regulacji, w których rola Ministra Infrastruktury jest nadmierna zaś obowiązki narzucone przez ustawę i Rozporządzenia na ministerstwo mogą zostać z powodzeniem przejęte przez samorząd zawodowy. Niebagatelnym argumentem przemawiającym za przejęciem
uprawnień regulacyjnych przez samorząd zawodowy zarządców nieruchomości jest kwestia kosztów związanych z uzyskiwaniem uprawnień zawodowych zarządcy nieruchomości oraz z kosztami związanymi z ubezpieczaniem obowiązkowym działalności zawodowej zarządców nieruchomości. W obydwu przypadkach możliwe są do osiągnięcia istotne oszczędności, co nie może pozostać obojętne dla ok. 16 tysięcy licencjonowanych zarządców i licznych obecnie praktykujących adeptów lub osób obecnie skutecznie uchylających się od obowiązku uzyskania uprawnień zawodowych między innymi z tego powodu.

       Zarządcy nieruchomości zainteresowani są utrwaleniem swojej obecności pośród grup zawodowych. Ich rola w gospodarce narodowej jest niebagatelna, co jest jednym z koronnych argumentów wskazujących na potrzebę powołania samorządu zawodowego. Tak jak w przypadku wielu innych zawodów,konsumenci usług zarządców nieruchomości winni mieć pewność etycznego i profesjonalnego zarządzania ich nieruchomościami a to winno być gwarantowane przez sprawnie i efektywnie funkcjonujący samorząd zawodowy. Zbliżająca się kampania wyborcza może być testem dla zarządców oraz gwarancją dla rychłego powstania silnego samorządu zawodowego zarządców nieruchomości.